poniedziałek, 17 listopada 2008

google docs

przed chwilką powinniście dostać maila z dostępem do google dosc

znajdziecie tam tekst Kochać i tracić i notatki z mojego zeszytu jak go śpiewaliśmy na ostatnim spotkaniu. Możecie ten plik edytować i zmieniać.
Sugerowałabym pisanie waszych uwag i propozycji na inne kolory i nie kasując oryginalnego tekstu.

Pomyślałam, że to dobry pomysł --> zaraz postaram się wrzucić tam postaram się tam wrzucić Kiedy mówisz i Podaj rękę, piszcie jakie macie przemyślenia i pomysły, będzie nam wtedy łatwiej na spotkaniu. wspomniana przez Afro praca w domu :P

Co wy na to?

3 komentarze:

ankajot pisze...

jeśli maila z zaproszeniem do pliku dostaliście 2 lub 4 razy to przedpraszam, ale wyskakiwały jakieś dziwne błędy i nie jestem pewna jak wyszło

Piotr pisze...

Bardzo fajny pomysł :). Ja google docs poznawałem... wczoraj, wrzuciłem tam zarys planu pracy drużyny, chcę wrzucić scenariusze gier miejskich :) Trzeba jeszcze tylko kazać wszystkim pozakładać konta na gmailu :)

Piotr pisze...

Skuła już mi wyjaśniła, że konto na gmailu nie jest chyba warunkiem koniecznym :).