spotkanie grudniowe

termin: 6-7 XII 2008
miejsce: Warszawa, SP. 336 (mapka z łopatologicznymi wskazówkami (na czerwono miejsca ważne dla was, na pomarańczowo coś dzięki czemu może Kurczak zorientuje się w terenie :P) obok, bo nie damy rady po was wyjść na dworzec :P)
godzina: tak jak ostatnio, ok 19:30

nasza harcówka nie jest niestety tak genialnym miejscem jak widzewski hufiec.
weźcie coś do jedzonka (nie będzie zuchów, które można by objadać :P)
weźcie karimaty, bo inaczej będziecie spać na podłodze

dodatkowo pani dyrektor powiedziała że mamy: (cytuję) "zachować ciszę nocną w godzinach 22-6, pozostawić po sobie bezwzględny porządek i sprawować odpowiedzialna opiekę nad osobami niepełnoletnimi"

właśnie... cisza nocna... chodzi tylko o to, ze ludzie z domów obok nie mogą nas słyszeć, ale ja bym niestety nie szalała ze wzmacniaczami itp. bo pani dyrektor nie jest do nas aktualnie najpozytywniej nastawiona...

jeśli chodzi o nagrywanie, to mogę przynieść swój cudowny komputerek, nieźle mu idzie rejestrowanie rożnych dźwięków :)

pozdrawiam i do zobaczenia :)

nagrania!

Linki do dwóch nagrań :) Tylko skoncentrujcie się na muzyce :P

http://pl.youtube.com/watch?v=47TEB4FszyM
http://www.youtube.com/watch?v=8W1BbN0YeRM

trochę apetytu

Trochę Wam narobię apetytu :). Mam nasze nagrania -- zwłaszcza te z pierwszego spotkania brzmią naprawdę bardzo dobrze! :). Wrzuca się to wszystko na youtube teraz, ale ja nie mam symetrycznego łącza i "do" to się wlecze wszystko :( Ale jak będzie to wrzucę tu adres :).

google docs

przed chwilką powinniście dostać maila z dostępem do google dosc

znajdziecie tam tekst Kochać i tracić i notatki z mojego zeszytu jak go śpiewaliśmy na ostatnim spotkaniu. Możecie ten plik edytować i zmieniać.
Sugerowałabym pisanie waszych uwag i propozycji na inne kolory i nie kasując oryginalnego tekstu.

Pomyślałam, że to dobry pomysł --> zaraz postaram się wrzucić tam postaram się tam wrzucić Kiedy mówisz i Podaj rękę, piszcie jakie macie przemyślenia i pomysły, będzie nam wtedy łatwiej na spotkaniu. wspomniana przez Afro praca w domu :P

Co wy na to?

grudzień

Na spotkanie w Warszawie mamy dwa terminy, a właściwie może nawet cztery. weekend 5-7 lub 19-21 (opcja piętek/sobota lub sobota/niedziela). wypowiedzcie się, który wam bardziej pasuje. i to szybko, bo 5-7 to w sumie JUŻ!

Jeśli chodzi o miejsce będzie to najprawdopodobniej szkoła w której mamy harcówkę, ewentualnie HOS (Harcerski Ośrodek Szkoleniowy) ale nie jestem pewna na ile się da go załatwić.

Jeśli chodzi o kabelki, wzmacniacze itp. to ja niczym takim nie dysponuje i nie wiem o nikim kto by dysponował, ale zmotywuje Sławka żeby wszedł na tą stronę i poczytał to co tu jest i się wypowiedział, bo może ja o czymś nie wiem.

Po spotkaniu listopadowym

Jesteśmy po spotkaniu listopadowym. Kilka słów podsumowania. Duża szkoda, bo było nas mniej niż ostatnio (jak widzę -- chyba największą winę trzeba tu zrzucić na czynnik losowy). Musimy dopracować współgranie instrumentów z wokalami (głośność jednych i drugich), zwłaszcza gdy będziemy mieli do dyspozycji więcej instrumentów. Zastanawiam się, czy nie podzielić wokali na "głosy główne" i "chórki". Przećwiczyliśmy "Kiedy mówisz", "Kochać i tracić" i "Podaj mi rękę" ("Piosenkę zimową" :) ).

Swoją drogą, ciszę się, że dwa razy zagraliśmy "Ty" i raz "Piosenkę o nitce" :). Bardzo się cieszę :).

Następne spotkanie w grudniu, w Warszawie. Ale tutaj już Skuła się wypowie :).

pozdrawiam :)

Listopadowe spotkanie -- szczegóły

Karolinie udało się załatwić hufiec! (choć łatwe to nie było) -- niech po drogach na których stąpa zawsze rosną kwiaty :). Miejsce to Łódź, znany Wam hufiec Łódź Widzew (ja wiem, miały być Skierki, ale jak wiecie -- nie wyszło, będziemy kombinować przy następnym spotkaniu). Spotykamy się w sobotę, o 19:30.

I kilka spraw:
1. Ściągajcie nagrania (te, o których tu wielokrotnie była mowa), myślcie nad piosenkami, aranżacjami etc.
2. Zabierzcie ze sobą jakieś jedzonko.
3. Czy ktoś z Was ma może rozsądny pomysł jak nagrać nasze granie? W dobrej jakości i żeby było z tego mp3 :).

pozdrawiam :)

Zmiana miejsca spotkania!!!

Pojawiły się komplikacje w związku z noclegiem w Skierniewicach, a do tego Justyna wszystkie weekendy listopada ma zajęte i nie będzie się mogła z nami spotkać. W takim razie przyjmijmy, że termin spotkania pozostaje ten sam, a pytanie brzmi: czy macie jakiś pomysł na miejsce?

Listopadowe spotkanie

Listopadowe spotkanie odbędzie się w SKIERNIEWICACH ("Skierniewice, Skierniewice..." :) ), 15ego listopada (sobota) wieczorkiem jedziemy do Skierniewic i wracamy rano. Dokładne godziny, koncepcje dojazdów itd. pojawią się w praniu :).

Po pierwszym spotkaniu :)

I jak wrażenia? Moje bardzo pozytywne :). Możliwości mamy bardzo duże (!!!), nie brzmimy jeszcze jak Pink Floyd, ale to oczywiste, że trzeba ze sobą trochę pograć, żeby się zgrać, na teraz jestem bardzo zadowolony. Dobrze brzmi gitara Dominika, uwielbiałem i uwielbiam nadal solówki Justyny (czekając przy okazji na solówki Gosi :) ). Tego co brakuje to męskich głosów -- przy naprawdę dużej sile głosów żeńskich.

Pierwsze spotkanie było poświęcone "rozegraniu się". Całkiem swobodnie przegraliśmy kilkanaście piosenek. Od następnego spotkania warto by pomyśleć nad jakąś ciekawą aranżacją (głosy, solówki, wejścia, przejścia itd.) piosenek, które lubimy najbardziej, a i powoli zastanawiać się nad piosenkami na YAPĘ :).

Zgodnie z obietnicą, niedługo nagrania będą jeszcze prostsze do ściągnięcia, a kilka zdjęć ze spotkania możecie zobaczyć tutaj: http://picasaweb.google.p/piotr.kowalczewski/Orkiestra191008

P.S.
Z kronikarskiego obowiązku trzeba nadmienić, że ledwo zaczęliśmy grać, a już oblazła (to chyba dobre słowo:) ) nas grupa naszych pierwszych fanów -- zafascynowanych dźwiękami i ustawiających się w kolejce, by pograć na instrumentach :).

Propozycja :)

No to mieliśmy okazje się poznać:) Mamy już to co najważniejsze czyli dobrą zabawę :) Mam propozycję dla muzyków, a mianowicie warto byłoby się spotkać w gronie samych grających. Cel jest oczywisty trzeba się zgrać:) a z wokalem nie jest to łatwe bo nie słyszymy siebie na wzajem;)A więc w miarę możliwości powinniśmy to jakoś zorganizować. W ostateczności mogą się spotkać same gitary, ale jeśli spotkalibyśmy się wszyscy byłoby chyba lepiej. Co o tym myślicie?? :)

Do spotkania tydzień :)

Do spotkania został tydzień -- na mailach powinniście już mieć (albo zaraz dostaniecie) instrukcję skąd wziąć nagrania piosenek, na których na razie oprzemy nasze granie. Teksty łatwo można znaleźć przez Google. Zachęcam więc do puszczania tych piosenek w głośnikach czy przegrania sobie ich na mp3 i oswajania się z nimi :).

Gdyby ktoś nie dostał maila niech pisze! :)

pozdrawiam :)

Pierwsze spotkanie.

Spróbujmy teraz (jednocześnie z ustalaniem repertuaru) dokonać rzeczy niemożliwej, czyli umówić się na pierwsze spotkanie. Co powiecie na 19 października (niedziela), godz. 10 w Łodzi? (następnym razem, gdyby znalazło się miejsce, moglibyśmy spotkać się w Warszawie, no i pomiędzy Warszawą i Łodzią, czyli w Skierniewicach :) ). Co Wy na to?

Pytanie też o częstotliwość spotkań? Raz na miesiąc? Częściej? Rzadziej? YAPA jest tradycyjnie w drugi weekend marca. Ale to chyba będziemy się umawiać na bieżąco -- zobaczymy jak fajnie nam się gra i jak idą postępy :).

A tak kontynuując temat zachęty -- kawałek (niestety tylko kawałek) ze wspomnianej tutaj "Polanki", BJ+SCOB, YAPA 2007, znajdziecie tutaj: http://pl.youtube.com/watch?v=UShIKY03elY

Co będziemy mieć, czyli repertuar

Kolejne z pytań podstawowych, czyli co będziemy grali? Rozumiem, że będziemy oscylowali wokół szeroko pojętej poezji śpiewanej. Zaczniemy od grania dla przyjemności -- to znaczy cały czas będziemy grali dla przyjemności, ale na razie pograjmy sobie od tak po prostu, dla zgrania, a na wybór piosenek na YAPĘ mamy jeszcze dużo czasu. Spróbujmy więc stworzyć listę kilkunastu piosenek które po prostu lubimy, z interesujących nas klimatów. Jak już coś takiego powstanie, to postaramy się (wysyłając mp-trójki, tekst itd.) żeby każdy miał szansę poznać wszystkie te piosenki, polubić, przegrać (prześpiewać) i wtedy spróbujemy się spotkać. Co Wy na to? :)

No to co -- propozycje piosenek podawajcie w komentarzach :)

Kogo mamy, czyli skład

Nie wszystkie osoby, które mówiły mi, że chcą wspólnie grać zarejestrowały się na blogu, więc tutaj spróbuję zebrać całą listę, wraz z miastem i "instrumentem" (przy czym tak: niektórzy mówią, że chcą spróbować, ale nie specjalnie śpiewają/grają, ja przy nich piszę wokal, ale umówmy się, że czasem "wokal" oznacza "wokal", a czasem "chórki", ok?:) ).

Wydaje mi się, że nikogo nie pominąłem, ale jeśli jednak kogoś brakuje albo coś pomyliłem to przepraszam, dajcie znać -- od razu poprawię :)

+Kasia Kurczyńska | voc,gitara akust. | Łódź
+Dominik | gitara klas.,gitara elektr. | Łódź
+Pola | voc, flet, pianino (wtargamy tam jakieś? :) ) | Warszawa
+Skuła | voc | Warszawa
+Karolina | voc | Łódź
+Piotrek | gitara akust., harmonijka(?) | Łódź
+Szymon | voc | Łódź
+Monika | voc | Łódź
+Justyna | voc, skrzypce | Skierniewice
+Milena | voc | Łódź
+Kasia Laubich | voc | Łódź
+Gosia | voc | Żychlin
+Ania | voc | Sieradz
+Wiktor | voc | Warszawa
+Sławek | bas | Warszawa
+Martyna | voc | Warszawa

Ważne: jeśli Wasze zdjęcie ma się znaleźć w nagłówku strony na górze (a byłoby fajnie :) ), to podeślijcie mi je. Te dwa zdjęcia, które już dostałem wstawię jutro :).

A gdyby ktoś jeszcze nie dostał zaproszenia do pisania bloga -- dajcie znać :)

Shoutbox :)

A na samym dole bloga, na słuszne życzenie Dominika, pojawił się Shoutbox :).

Yapa -- początek :)

Nawet największa wyprawa zaczyna się od pierwszego kroku -- oto i on :) Z każdym z Was, mniej lub bardziej konkretnie, mniej lub bardziej na żarty, rozmawiałem o wspólnym graniu, które miałoby zakończyć się startem na YAPIE (chociaż kto wie czy "zakończyć", może dopiero rozpocząć :) ). Jako, że jesteśmy z bardzo różnych miast, ten blog ma nam pomóc pracować nad tym wszystkim kiedy akurat nie będziemy obok siebie :). Także piszcie, komentujcie, mówcie, dzwońcie no i grajcie/śpiewajcie oczywiście.

Do YAPY są trzy kroki:
1. Ustalenie składu
2. Wybór/stworzenie repretuaru.
3. Harmonogram spotkań (to znaczy prób :) ).

Teraz jesteśmy w trakcie kroku pierwszego -- czyli szukania ludzi :). Na teraz naliczyłem trzy gitary, jedne skrzypce, kilka wokali i może (mam nadzieję :P) flet :).

A jeśli ktoś jest zainteresowany naszym pomysłem, a nie ma go jeszcze wśród nas -- niech pisze! :) (piotr.kowalczewski [at] gmail.com)

Co do zdjęć na górze -- nie ma tam wszystkich, ale nie dlatego, że o kimś zapomniałem, po prostu nie miałem zdjęcia, ale od razu nadrobię braki jak tylko zdjęcie dostanę (jeśli ktoś chciałby zdjęcie wymienić, to też niech wyśle :) ).

A na zachętę trzy kawałki z YAPY :) Dwie dobre piosenki i jedna... głupia, ale przebojowa :P (zrobiła furorę, cóż czynić :P)